Na wirtualnej półce
W
powszechnym przekonaniu matematyka jest dla uczniów trudna. Niechęć do
matematyki jest specyfiką nie tylko w polskich szkołach, nawet nie tylko
europejskich. W Stanach Zjednoczonych w
pierwszych latach obecnego stulecia powstał program, który miał zbadać przyczyny
niechęci uczniów do matematyki Why don’t
our children like math? Dlaczego wielu uczniów – mówiąc wprost – boi się
matematyki? Odpowiedzi na to pytanie można szukać w wydanej w 2019 roku
monografii Adama Mroczkowskiego Kultura
uczenia się matematyki uczniów kończących II i II etap edukacyjny. Książka
jest wynikiem badań naukowych nad kulturą uczenia się matematyki,
przeprowadzonych na terenie Bydgoszczy w szkołach publicznych, gdzie notowane
corocznie wyniki testów gimnazjalnych i maturalnych z matematyki są poniżej
średniej krajowej.
W
pierwszej części publikacji autor omawia wyniki przeprowadzanych wcześniej badań, które
stanowiły już próbę odpowiedzi na postawione powyżej pytanie. Odpowiedzi mogą
być na przykład takie:
- Matematyka
wymaga pracowitości i systematyczności. Sukces jest związany z przedłużonym
czasem uczenia się. - Matematyki
nie da uczyć się fragmentarycznie. Tu niczego nie można „zakuć, zaliczyć i
zapomnieć”. - Niechęć
do matematyki ma niejednokrotnie uwarunkowania rodzinne – rodzice, którzy
doznawali niepowodzeń w uczeniu się matematyki, przekazują tę niechęć swoim
dzieciom.
W
myśleniu o uczeniu się matematyki zakorzenione są szkodliwe mity:
- Dziewczęta
nie mają uzdolnień matematycznych - „Nie
znam się na matematyce, bo jestem humanistą”
Brak
umiejętności matematycznych bywa czasami swoistym powodem do dumy. Analfabetyzm
matematyczny dotyka często osoby dobrze wykształcone, które z przedziwną
przewrotnością obnoszą się ze swoją
matematyczną ignorancją: „Ściągałem/ściągałam na maturze”.
Skąd
takie podejście? Autor wskazuje zidentyfikowane w wyniku przeprowadzonych badań
typowe błędy w myśleniu o nauczaniu matematyki popełniane – niestety – również przez
nauczycieli. W nauczaniu matematyki często wciąż stosuje się rozwiązania
behawiorystyczne, choć w myśleniu o edukacji pojawiły się od tego czasu
konstruktywizm, kognitywizm, podejście socjokulturowe, a wreszcie konektywizm. Badania
wykazują, że – pomimo iż matematyka uznawana jest za naukę ścisłą, a każde
działanie matematyczne ma tylko jedno poprawne rozwiązanie – przeszkodą w jej
uczeniu się jej jest schematyzm myślenia.
Wyniki
badań przeprowadzonych w bydgoskich szkołach wykazały, że uczniowie preferują
uczenie się matematyki w sposób pamięciowy, a nie przez zrozumienie. Deklarują,
że lubią uczyć się matematyki z koleżankami i kolegami, a większość uczniów
chętnie tłumaczy zadania innym, jeżeli sama potrafi je wykonać. Jednakże
najczęściej dobra współpraca koleżeńska na matematyce polega – w przekonaniu
uczniów – na wyrażaniu zgody na odpisywanie prac domowych i ściąganiu na
sprawdzianach.
Uczniowie
nie mają poczucia, że wiedzę matematyczną wykorzystują na innych przedmiotach. To
jedna z przyczyn tego, że kultura uczenia się matematyki obniża się wraz z
kolejnym etapem edukacji. Im wyższy etap, tym częściej uczniowie matematyki
uczą się na pamięć. Dlaczego następuje taki regres w uczniowskim uczeniu się
matematyki? Nasi uczniowie wciąż boją się mylić. Tymczasem błędy uczniowskie
podczas uczenia się matematyki są zjawiskiem naturalnym, a w pewnym sensie
koniecznym. Wyciągnięcie wniosków z błędu jest dla uczącego się (oraz
nauczyciela) cenną lekcją. Niestety błędy są w szkolnej rzeczywistości
piętnowane negatywnie ocenami bez należytej analizy. Takie podejście jest
dalekie od konstruktywistycznej wizji edukacji.
Stosowane
przez uczniów metody pracy są adekwatne do szkolnej rzeczywistości, a ta jest
skoncentrowana na przygotowywaniu do testów. Paradoksalnie – w ten sposób
tworzy się błędne koło (niemocy) w uczeniu się matematyki.
il.pixaby.com
Książka dostępna 24/7 w Wirtualnej Czytelni Ibuk
Libra. Kody PIN do czytelni możecie pobrać w naszej wypożyczalni 👫osobiście
👉 w godzinach pracy
biblioteki, 📧mailowo: wypozyczalnia@cen.info.pl,📞telefonicznie: 54
231 33 42 wew. 31.