Potrawy wielkanocne na Kujawach
Nieodłącznym elementem każdej kujawskiej Wielkanocy są potrawy. Najważniejszym posiłkiem w czasie świąt było i jest pierwsze śniadanie, na którym nie mogło zabraknąć charakterystycznych dla Wielkanocy potraw, tj. szynki, gotowanych na twardo i miękko jajek, czy także żuru, który przygotowywano się w tym dniu na wywarze pozostałym po gotowaniu szynki.
Nie byłoby jednak kujawskich świąt wielkanocnych bez baby drożdżowej, zwanej „Kujawiokiem”, pieczonej w specjalnych kamionkowych formach. Współcześnie piecze się ją z takiego samego ciasta jak na placek drożdżowy, natomiast w okresie dwudziestolecia międzywojennego pieczono ją z większej ilości jaj, dzięki czemu była smaczniejsza i bardziej żółta niż zwykły placek. Babka była i jest ozdobą wielkanocnego stołu, a podczas śniadania mogła pełnić tę samą funkcję co chleb. Przed wojną jedzoną ją z żurem, a także smarowano masłem z wędliną, dodając chrzan lub ćwikłę.
Śniadanie w Poniedziałek Wielkanocny oraz obydwie świąteczne kolacje składały się z tych samych potraw, jakie bywały na niedzielnym śniadaniu, oprócz żuru. Do posiłków przed wojną i w pierwszych latach po wojnie piło się kawę zbożową. Herbata była mniej popularna ze względu na wysoką cenę. Obecnie natomiast jest nieodłącznym dodatkiem do śniadań i kolacji.