Ranyjulek, czyli rzecz o Julianie Tuwimie
Z okazji przypadającej dziś 70. rocznicy śmierci jednego z najwybitniejszych polskich poetów Juliana Tuwima, pragniemy przypomnieć pokrótce mistrza pióra epoki dwudziestolecia międzywojennego.
Poeta urodził się 13-tego września 1894 r. w Łodzi. Jego życie i twórczość były pełne pasji, głęboko przesiąknięte dymem wydobywającym się z kominów łódzkich fabryk, które mijał podążając do szkoły.
Fascynacja literaturą rozkwitała w Julku od najmłodszych lat, bowiem pisać zaczął będąc jeszcze w gimnazjum, co zaowocowało późniejszymi, niezapomnianymi utworami. Zafascynowany twórczością Leopolda Staffa, po uprzednim uzyskaniu zgody swego mentora, przełożył jego W jesiennym słońcu na esperanto, którym szczególnie się interesował. Po wybuchu II wojny światowej zdecydował się na emigrację, podczas której nie zaprzestał tworzenia.
Tuwim to nie tylko poeta, ale także prozaik, dramaturg, satyryk i tłumacz. Mało kto wie, że jego lingwistyczne zainteresowania wywodziły się z wielu godzin spędzonych na odkrywaniu tajemnic z encyklopedii, słowników i samouczków i to czytanych w różnych językach obcych. Ułożył nawet listę liczebników od 1 do 10 w blisko dwustu różnych językach.
Julian Tuwim był również mistrzem krótkiej formy, co widoczne jest w licznych aforyzmach i sentencjach, które cytujemy do dziś, np.: „Żyj tak, by twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz”, czy „Jaka to oszczędność czasu – zakochać się od pierwszego wejrzenia”. To z jego wiersza Zieleń pochodzi tytuł znanego programu profesora Jana Miodka – Ojczyzna polszczyzna, a wiersz Modlitwa stał się niejako hymnem Solidarności.
Fenomenem jest fakt, że po siedemdziesięciu latach od śmierci poety, wciąż wychowujemy potomstwo wykorzystując wierszyki z własnego dzieciństwa. O Słoniu Trąbalskim, Zosi Samosi, wyliczając kolejne wagony Lokomotywy, ćwicząc onomatopeję z Ptasim Radiem czy wspominając perypetie Murzynka Bambo. Co ciekawe poezja Tuwima przeistoczyła się także w znane piosenki, nucimy przecież Mimozami jesień się zaczyna Cz. Niemena, Miłość ci wszystko wybaczy Hanki Ordonówny lub Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca Ewy Demarczyk.
Twórczość Juliana Tuwima głęboko wpisała się w historię polskiego dziedzictwa literackiego, stając się inspiracją do odkrywania piękna języka, kształtowania wyobraźni oraz budowania zamiłowania do literatury.